05.08.2011
Po alarmujących informacjach w mediach na temat zagrożonych losów budowy zbiornika Racibórz Dolny i groźby utraty unijnych dotacji, z inicjatywy prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Gabrieli Lenartowicz, zorganizowano 5 sierpnia w Katowicach konferencję prasową na ten temat z udziałem wiceministra rozwoju regionalnego Adama Zdziebły i dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach Artura Wójcika.
Podczas spotkania wiceminister Zdziebło zapewniał, że resort przygotowany jest na różne warianty finansowania tej największej w Polsce inwestycji hydrotechnicznej. Przedsięwzięcie zapewniające ochronę przeciwpowodziową doliny Odry to trzy wzajemnie powiązane zadania: dwa dotyczą modernizacji wrocławskiego węzła wodnego i jedno- budowy zbiornika suchego Racibórz Dolny. Nie ma niebezpieczeństwa – mówił minister Adam Zdziebło, że środki unijne na tę inwestycję zostaną zmarnowane, tak jak było przy budowie spalarni dla aglomeracji śląskiej.
Dlatego Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wspólnie z resortem finansów i spraw wewnętrznych prowadzi prace nad możliwością przesuwania środków unijnych i z Banku Światowego tak, by zagwarantować powodzenie całego przedsięwzięcia z maksymalnym wykorzystaniem w pierwszej kolejności środków Unii Europejskiej.
- My jednak chuchamy na zimne, bo wiemy, że w tak dużym i trudnym przedsięwzięciu łatwo o opóźnienia, które potem drogo kosztują - mówiła Gabriela Lenartowicz. Wojewódzki Fundusz jest sprawą budowy polderu zainteresowany nie tylko ze względu na jego olbrzymią wartość dla gospodarki wodnej regionu, ale również dlatego, iż wsparł te inwestycję ponad 11 milionową dotacją, a jej wykorzystanie uzależnione jest od terminowej realizacji.
Pytany o harmonogram najbliższych działań i termin rozpoczęcia prac budowlanych Zbiornika Racibórz dyrektor Wójcik z RZGW Gliwice zapewniał, że wszystkie pozwolenia i dokumenty potrzebne do rozpoczęcia inwestycji zostaną przygotowane tak, by w następnym sezonie budowlanym można rozpocząć prace. Zasadnicza część robót ukończona powinna być w 2015 roku. Dyrektor poinformował także, że rozwiązana jest już sprawa osób, które zamieszkują na terenie Nieboczów i Ligoty Tworkowskiej. Większość się już wyprowadziła, a 70 osób zadeklarowało wolę przeniesienia się do nowej wsi.
Konferencja zakończyła się deklaracją stałego wspólnego monitorowania przebiegu prac nad raciborskim zbiornikiem. Jak podkreślił minister Zdziebło, ważny jest przy tym udział mediów, bo bezpieczeństwo przeciwpowodziowe Odry, to życiowa sprawa dla setek tysięcy mieszkańców południowej Polski.